Pochodzący z Kóz kolarz górski Bartłomiej Wawak to złoty medalista Mistrzostw Europy w Maratonie w Singen, mistrz Polski w różnych kategoriach wiekowych. Uczestnik I Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Singapurze oraz Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020.
- Emocje są spore, trasa obejrzana. Układ trasy nie przypadł mi szczególnie do gustu, ale można powiedzieć́, że jest ciekawa i na pewno widowiskowa. Niestety znajduje się na niej mało miejsc do wyprzedzania i jest ciasno. Podczas wyścigu trzeba będzie być́ maksymalnie skupionym od startu do mety, jedno wypadnięcie z linii będzie kosztowało sporo czasu. Dam z siebie 200 % 🔥💥, a Wy trzymajcie kciuki, aby przywołać́ szczęście, którego mi czasami brakuje – komentuje na swoim profilu FB waleczny kozianin.
Trasa wyścigu IO 2020 znajdowała się w mieście Izu, w prefekturze Shizuoka. Różnica poziomów na trasie to nawet 150 metrów, a całkowita długość, którą pokonali kolarze to 28.25 kilometrów.
Bartłomiej Wawak od początku wyścigu zajmował miejsce w trzeciej dziesiątce kolarzy. Pierwsze 9 kilometrów pokonał w 27 minut i 53 sekundy, ale do liderującego Szwajcara Mathiasa Flueckigera tracił ponad minutę i po dwóch okrążeniach zajmował 26. miejsce.
Podczas kolejnych okrążeni jednak Wawak przesuwał się w górę klasyfikacji. Po piątej pętli zajmował 21. miejsce, ale jego strata do lidera powiększyła się do ponad dwóch minut.
Ostatecznie Wawak wbił się do drugiej dwudziestki. Cały wyścig Polak zakończył na 19. miejscu z czasem 1:29:10. Zwyciężył Brytyjczyk Thomas Pidcock z czasem 1:25:14. Drugi był Mathias Flueckiger (+0:20), a trzeci David Valero Serrano.