PODSUMOWANIE: W ostatni wtorek kwietnia w hali Centrum Sportowo-Widowiskowego w Kozach rozegrano kolejną serię gier w ramach Halowej Ligi Żaków. Niejako tradycyjnie w trakcie trwania piłkarskich rozgrywek dla najmłodszych nie zabrakło pięknych akcji, goli i pozytywnej atmosfery.
W pierwszym ligowym pojedynku wyżej notowany zespół Orła Kozy niespodziewanie uległ ekipie Gronia Bujaków. Wynik ten ma bardzo duże znaczenie dla układu tabeli w końcówce sezonu bowiem młodzi zawodnicy z Bujakowa dzięki temu, że zainkasowali komplet punktów, są już tylko o krok od ligowego podium, które zamyka ich niedawny przeciwnik. Czeka nas zatem pasjonująca końcówka bieżącego sezonu, bowiem do ostatniej kolejki będzie się ważyć, kto zakończy go na podium.
Niezwykle cenne zwycięstwo odniósł zespół Soły Kobiernice, które pokonał swego sąsiada z tabeli – Zaporę Porąbka i dzięki temu po wielu tygodniach opuścił ostatnie miejsce w stawce. Na szczególne słowa uznania zasługuje Emilia Witkowska, która aż cztery razy skierowała piłkę do bramki przeciwników z Porąbki. To zwycięstwo jest bardzo ważne dla zespołu z Kobiernic pod kątem psychologicznym, bowiem zostało odniesione w niepełnym składzie i przy dużym nakładzie pasji, charakteru i zaangażowania. Jest to dobry prognostyk na przyszłość i może zdarzyć się tak, że zespół z Kobiernic jeszcze w tej kampanii zapunktuje. Słowa chwały i uznania należą się graczom z Porąbki bowiem w tym meczu pokazali się z dobrej strony, lecz nie wystarczyło to do zdobycia jakiejkolwiek zdobyczy punktowej.
Ciekawie na dole, ciekawie na górze. Bowiem w ostatnim meczu opisywanej kolejki, w meczu na szczycie zespół z Mazańcowic pokonał drużynę Dwójki Kozy po niesamowitym pojedynku. Spotkanie to było najlepszą rywalizacją dobiegającego już powoli końca sezonu Halowej Ligi Żaków. Było w nim wszystko: piękne gole, zwroty akcji i wynik, który sprawił, że nastąpiła zmiana lidera w tabeli. Ekipa z Mazańcowic przegrywała już 0-5 i dzięki wierze, charakterowi oraz swojemu zaangażowaniu powróciła do rywalizacji i ostatecznie przechyliła wynik na swoją szalę wygrywając 8-7! Ogromny szacunek dla młodych zawodników LKS-u za taką postawę. Ten mecz był znakomitą reklamą Halowej Ligi Żaków i na pewno przejdzie do jej historii. Po tej kolejce Mazańcowice przewodzą w stawce mając w zanadrzu jeden mecz rozegrany mniej niż Dwójka, która plasuje się tuż za nimi.
ZAPOWIEDŹ: Zaraz po majówce do gry powrócą Orliki, a więc gracze rywalizujący w starszej kategorii wiekowej. W pierwszym spotkaniu nowego miesiąca zawodnicy AP Michałowski zmierzą się z drużyną Pioniera Pisarzowice. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest pierwszy z wymienionych zespołów, który zajmuje miejsce tuż za podium i jeśli marzy o dostaniu się na nie musi koniecznie zainkasować komplet punktów z niżej notowanym rywalem. W tej fazie gier nie można już sobie pozwolić na brak czujności bowiem już niedługo końcowe rozstrzygnięcia.
Aby przedłużyć szanse na końcowy triumf w rozgrywkach rewelacyjnie spisujący się zespół z Łodygowic powinien zainkasować komplet punktów w starciu z ekipą z drugiego bieguna tabeli – Dwójką Kozy. Nie powinno być z tym większego kłopotu, lecz wyżej notowana ekipa musi zachować czujność bowiem piłka nożna nie takie sensacje widziała. Dla Dwójki każde „oczko” będzie na wagę złota i satysfakcji.
W ostatnim meczu zapowiadanej kolejki koziański Orzeł po pierwsze powalczy o to, aby utrzymać miejsce na podium, a po drugie o to aby być może znaleźć się na drugim miejscu przy sprzyjających wynikach innych spotkań. Wtorkowy rywal graczy Orła mimo, że znajduje się w drugiej części stawki z pewnością przeciwstawi opór, zaangażowanie i chęć pokazania swoich nie małych umiejętności. Swoisty mecz „pułapka” dla faworyta ale i takie trzeba rozgrywać oraz co ważniejsze wygrywać.
Z powyższego tekstu można zatem wywnioskować, że było ciekawie i będzie ciekawie w rozgrywkach piłkarskich dla najmłodszych prowadzonych przez Centrum Sportowo Widowiskowe w Kozach.
Zapraszamy zatem do hali!