WYDARZYŁO SIĘ: Piłkarski wtorek Orlików
Za nami kolejne piłkarskie spotkanie Orlików w hali CSW Kozach. Z poniższego podsumowania dowiecie się jak radzili sobie młodzi piłkarze po świąteczno-noworocznej przerwie. A niespodzianek nie zabrakło!
16.01.2024
W pierwszym spotkaniu tej kategorii wiekowej doszło do sporej niespodzianki, bowiem zamykająca do tej pory stawkę ekipa z Łodygowic okazała się lepsza od swoich rówieśników z Dwójki Kozy wygrywając pewnie i przekonująco 17-5. Wynik ten świadczy o dobrze przepracowanym okresie przerwy w rozgrywkach przez graczy z Łodygowic. Jedna jaskółka jednak wiosny nie czyni, i o tym ,czy jest to początek serii czy jednorazowy „wyskok” przekonamy się już w najbliższych tygodniach, kiedy to Łodygowice będą się mierzyć ze zdecydowanie lepszymi ekipami. Dla zawodników Dwójki był to swoisty zimny prysznic na początek roku. Wynik ten nie powinien ich załamać tylko zmotywować do ciężkich treningów, aby zrehabilitować się za dotkliwą porażkę.
Do niespodzianki nie doszło za to w kolejnym spotkaniu, gdzie podopieczni Krzysztofa Michałowskiego pokonali (choć nie bez problemów) niżej notowaną ekipę z Pisarzowic. Bardzo zacięty charakter miała pierwsza część, która zakończyła się remisem. Druga połowa należała do zawodników z Bielska-Białej i ostatecznie wygrali oni 10-5. Ta wygrana pozwoliła im umocnić się na drugiej lokacie w stawce i coraz śmielej myśleć o pozycji lidera. Zawodnicy z Pisarzowic póki co zajmują się na przeciwległym biegunie stawki (drugie miejsce od końca) i z pewnością liczą na poprawę. swojego dorobku punktowego w kolejnych pojedynkach.
Na zakończenie pierwszej kolejki gier rocznika 2014, w nowym roku doszło do kolejnej niespodzianki bowiem zawodnicy miejscowego Orła po bardzo dobrym spotkaniu pokonali pewnie i wysoko (18-7) swoich kolegów z Mazańcowic. Dominacja młodych kozian w starciu z wyżej notowanym rywalem nawet przez moment nie podlegała dyskusji. Jest to bardzo cenna wygrana dla graczy Orła, która ich niejako uskrzydli na kolejne tygodnie walki o ligowe punkty. Tak grając mają duże szanse na dołączenie do czołówki i zamieszanie w niej w drugiej części sezonu. Mazańcowicom z kolei po tej porażce na dobre „odjechały” dwa zespoły. Po porażce muszą oni jeszcze bardziej zawrzeć szyki i wrócić no dawnej formy, aby liczyć się w walce o czołowe lokaty na koniec sezonu.
Przed nami ostatnia kolejka przed przerwą związaną z feriami w naszym województwie. W jej ramach zawodnicy z rocznika 2015 w Centrum Sportowo-Widowiskowym w Kozach w najbliższy wtorek (30.01.2024) przystąpią do gry.
Jako pierwsi w tym dniu zmierzą się ze sobą sąsiedzi z ligowej tabeli – Pionier Pisarzowice i Zapora Porąbka. Wynik tego spotkania ciężko przewidzieć, tu wszystko zdarzyć się może. Ten kto zgarnie pełną pulę z pewnością zbliży się do czołówki i będzie mógł myśleć o wyższych celach w końcówce sezonu w którym i tak obie ekipy poczyniły znaczne postępy w grze.
W kolejnej grze faworyta nie za to trudno wskazać. Zdecydowanie większe szanse na wygraną ma ekipa Orła Kozy, która zmierzy się ze swoimi rówieśnikami z Kobiernic. Przy sprzyjających wynikach wygrywając ten mecz kozianie mogą się nawet zameldować na szczycie tabeli, podstawowy warunek to jednak wygrana swojego spotkania. Jedno jest jednak pewne, nie mogą lekceważyć niżej notowanego rywala, który niedawno odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie i z pewnością się postawi i będzie walczył o kolejne punkty.
W ostatnim meczu przed feriami, na zakończenie dnia dojdzie do meczu ekip, które są w diametralnie innych miejscach w tabeli. Zmierzą się bowiem ze sobą gracze z Mazańcowic, którzy otwierają stawkę oraz z Bujakowa, którzy ją zamykają. Jak podpowiada logika faworyta nie trudno wskazać, lecz futbol nie takie rzeczy już widział zarówno w wydaniu zawodowym jak i młodzieżowym. Czas pokaże i zweryfikuje jak będzie tym razem.
Niezmiennie zapraszamy do śledzenia rozgrywek za pośrednictwem strony internetowej jak i naocznego przekonania się w gościnnych progach Centrum Sportowo-Widowiskowego w Kozach jak radzą sobie młodzi piłkarze.
